4/11/2012

FINSK czyli futurystyczne cuda by Julia Lundsten

 Z butami marki Finsk spotkałam się już kilka ładnych lat temu (niestety tylko wirtualnie:). To była miłość od pierwszego wejrzenia. Od samego początku Julia Lundsten, właścicielka marki, nie zawodzi. Zawsze jej projekty są wyjątkowe, oryginalne, architektoniczne, futurystyczne i po prostu genialne. Zdarzają się modele totalnie odjechane i kosmiczne. Takie, przy których od razu zadajesz sobie pytanie "Czy da się w tym chodzić"? Są też modele bardziej stonowane, dla mniej odważnej klienteli, lecz zawsze z jakimś "smaczkiem".

Julia Lundsten, z pochodzenia Finka, od wielu lat mieszkająca w Londynie (gdzie też kończyła studia). Czytając wywiad dla designforum.fi dowiadujemy się, że wychowywała się w rodzinie architektów, co od razu wyjaśnia nam skąd mógł się wziąć jej unikalny styl i zamiłowanie do architektonicznych form. Inną ciekawostką, którą można tam znaleźć, jest to że Julia współpracuje z takimi firmami jak: Kurt Geiger, Topshop i Jaeger. Powiem szczerze, że miło się zaskoczyłam tą informacją, bo choć nie mam żadnych butów z Topshopu to kilka lat temu prawie jedne nabyłam ponieważ bardzo kojarzyły mi się właśnie z Finsk. Chyba zacznę zwracać większą uwagę na kolekcje Topshopu :).

Resztę niech powiedzą jej projekty:







Zdjęcia pochodzą stąd

P.S. W UrbanOutfitters można kupić za jedyne 40 funtów (przecenione z 240!) botki z limitowanej kolekcji Finsk for UO (że też nie ma już mojego rozmiaru, damn.. )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz